czwartek, 25 czerwca 2009

Kilka chwil wspomnień...

Tak nam się właśnie przypomniało, że nie wrzuciliśmy na bloga filmików z przejazdu rowerami z La Paz do Coroico. No dobra.... w sumie to Borys nam przypomniał :) Tak czy siak lepiej później niż wcale i coś tam wrzucamy :) bo tam to fajnie było, więc fajnie jest sobie poprzypominać fajnie spędzone chwile... no a przy okazji oderwać się od warszawskiego stylu życia ;)

Początek trasy. Wyjechaliśmy jako ostatni ale ze względu na małą grupę szybko zaczęliśmy wyprzedzać tych, którzy wystartowali wcześniej :) Granatowy kask to Remisiek :) żółty to Brazylijczyk nam towarzyszący.



Kolejna część :)




I jeszcze jeden :)


Brak komentarzy: